NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Tęczowe flagi zawisną w Poznaniu

Publikacja: 25.08.2016 g.17:23  Aktualizacja: 25.08.2016 g.18:15
Poznań
Za miesiąc ulicami Poznania znów przejdzie Marsz Równości. To będzie końcowy akcent tygodnia równości.
stonewall4 - Stonewall Poznań
/ Fot. Stonewall Poznań

W mieście zawisną tęczowe flagi. Zgodę na ich wywieszenie dał prezydent Poznania, ale na tym jego wsparcie dla Marszu Równości się skończyło. Podczas ostatniej imprezy, w której uczestniczył, obiecał współpracę i wsparcie.

Organizatorzy Pride Week przyznają, że mieli już umówionych sponsorów - część z nich się wycofała. Złożyli też wniosek o grant z budżetu miasta. Urzędnicy wniosek odrzucili. "Sponsorzy i miasto zawiodło, ale pomogli zwykli darczyńcy - mówią organizatorzy Pride Week. 

W zbiórce internetowej zebrali do tej pory prawie 23 tysiące złotych. Chcą dobić do 30 tysięcy. Oprócz koncertu i kolorowego Marszu Równości połączonego z rodzinnym piknikiem na gości Pride Week czekać będą zabawy w klubach, dyskusja o związkach partnerskich, którą poprowadzi dziennikarka Newsweeka Renata Kim, tęczowy przejazd rowerowy i liturgia współprowadzona przez księdza Reformowanego Kościoła Katolickiego. 

Rok temu Marsz Równości zebrał tysiąc ludzi (według policji o połowę mniej). W tym roku organizatorzy chcą, by frekwencja była większa.

Maciej Kluczka

http://radiopoznan.fm/n/ECrFIl
KOMENTARZE 43
Justynian 09.09.2016 godz. 13:31
Justynko zgoliłaś już wąsa i wydepilowałaś nóżki?
To nie paranoja, a natura, życie w całym swym spektrum.
Justyna 09.09.2016 godz. 10:09
Świat się wali, wszystko staje na głowie, paranoja. Facet powinien byc facetem a kobieta kobietą i tyle to jest normalne. Inne sytuacje nie!
radca 09.09.2016 godz. 02:01
@Rychu - sorry to "dodam" odczytałem jako dodanie 11 przez Ciebie. To mój błąd, przepraszam, choć nadal Uważam, że sama propozycja 11 jest nie do przyjęcia, wywraca całość bo burzy podstawy.
Nie ważne jakie, ważne że 10. (Dekalog)..
Wiesz dobrze, że nic takiego oni nie dodadzą, zresztą dodać może tylko jeden z nich, a doda wtedy podpierając się resztą rycerzy oddanych, gdy będzie w tym widział, a nawet czuł dobry interes dla firmy (tak jak dodali grzech unikania podatków, gdy chcieli podłączyć się pod 1% również u nas).
Co do ostatniego pytania, chyba retorycznego, powinni, i byłoby to również opłacalne dla społeczeństwa. (casus Kaliforni).
Rychu 08.09.2016 godz. 21:37
Wiesławie...Pozwól, że złożę Tobie serdeczne podziękowania za wysiłek jaki wkładasz,. aby rozbawić ludzi inaczej myślących i inaczej wierzących niż TY.
Dla mnie jest to prawdziwa frajda, gdy po całym dniu pracy posłuchać mogę naszych orłów polityki w TVN czy TVPiS.
Ich wywody potrafią czasem rozbawić do łez. Potem następuje kąpiel i czytanie Twoich postów Wiesławie.
Masz ogromny talent satyryczny. Śmiem twierdzić, że jesteś nawet lepszy niż ten Jan -Żeby Polska - Pietrzak.

A tak na poważnie, to uważam, że skoro wypisujesz takie teksty, "że bez pokory nie ma wiary i bez wiary nie ma pokory, a bez pokory i bez wiary nie ma Boga!", to znaczy, że w Polsce NIE MIESZKASZ! i nie masz zielonego pojęcia co się w polskim, watykańskim kościele dzieje.
W zachodnich krajach owszem. Wiara (nawet ta katolicka) idzie w parze z pokorą i nawet z uprzejmością.
W Danii np.księża katoliccy częstują przybywających na msze kawą, ciasteczkami i zwracają koszty benzyny.
Jeśli ktoś ma daleko i dojeżdża autem?!. Prawie jak w Polsce
Zarzucasz radcy i mnie brak kultury. Otóż.
Wśród wyznawców rel.kat. przyjętym jest, że o ich wierze lub Ich kościele powinno się mówić tak jak o zmarłych.
Albo dobrze, albo wcale. Proste.
Jeśli ktoś ma wątpliwości lub nieprawości koś.kat. wytyka, to jest cham, odczepieniec, nie Polak i z takim parchem
dyskusji nie podejmuje się. Co namiętnie czynią - nie mający KONTRARGUMENTÓW - przykościelni politycy prawicy
i Ty - od najmłodszych lat wyleczony z samodzielnego myślenia - także. Ich wzorem zresztą.
Nie dyskutuj z "suchojem". Jest to najprawdopodobniej mój ukochany brat "igo", który w samotności i w zaciszu klasztornej celi pastwi się nad swoim Wackiem i nienawidzi wszystkich, którzy mają inne możliwości.
Jest bardzo agresywny, nie przebiera w słowach i jest FANATYCZNYM obrońcą koś.kat.
Nawet miłość poznańskiego biskupa seniora do młodych, męskich zadków potrafił wytłumaczyć. Jest niezły.
Taki polski, kato - IZISmen

radco...Nic o tablicach nie pisałem.
W 726 tym roku spece z Watykanu usunęli drugie przykazanie i rozdzielili dziewiąte, aby było 10. O czym kilka razy pisałem.
Obserwując życie katolików w Polsce, jak i pisząc od 6 ciu (z małymi przerwami) lat na Tym Forum zauważyłem,
że wyznawcy katolickiego boga stale i od lat Go obrażają (np.ciągłe modły "za pośrednictwem" kogoś tam czyniąc
czy za pomocą naprędce budowanych ołtarzy i odprawianiem mszy za pośrednictwem - znowu - jakiegoś "świętego")
i pewnie mocno wkurzają, albowiem te ważne lub najważniejsze imprezy watykańskie "okraszane" są deszczami
i burzami.
W trosce o przyszłe życie TYCH błądzących "chrześcijan" podpowiedziałem im (w poście z 06.09.2016 22:03),
że do SWOICH (watykańskich) Dziesięciu Przykazań Jedenaste dopisać POWINNI.
Ale skoro Ty uważasz, iż ta moja propozycja, jest brzydkim i prymitywnym chamstwem, to ja przyjmuję więc tę Twoją opinię z pokorą (tą normalną, ateistyczna, a nie katolicką) i o dalsze, równie troskliwe proszę.
Dziś w Trójce po 12 tej, Kuba Strzyczkowski problem ludzi kochających niezgodnie z katosugestią poruszał.
100 lub więcej lat temu kobiety TAKŻE!!! o SWOJE PRAWA walczyły, spotykając z równą wrogością i agresją ze strony tych "prawdziwych" i głęboko wierzących "mężczyzn".
Czy dziś, w 21 szym wieku, kochający lub myślący inaczej (panie i panowie), takich praw mieć nie powinni???!!!
Wiesław 08.09.2016 godz. 11:06
No widzisz "suchoj" co narobiłeś,
stało się jak napisałem "Nie daj im powodów do satysfakcji i ataków, bo oni tylko na to czekają. Bądź lepszy i stań ponad tym!". Niestety, ale poczułem się jak prorok (śmiech:)
Napisałeś cyt "Ale są ludzie bez kultury, do których zwykła mowa nie dociera." Masz rację, jak w całym tym napisanym przez Ciebie komentarzu! Zwykła mowa do wielu ludzi nie dociera i ta zależność nie odnosi się wyłącznie do LGBT, bo również to forum obnażyło tę wadę bez reszty. Zobacz ile razy grzecznie prosiłem o kulturę wypowiedzi i nie obrażanie rozmówcy. Do radcy i Rycha jak pewnie zauważyłeś te prośby nie docierają, dalej obrażają i bluzgają, bo oni inaczej nie potrafią rozmawiać, dlatego nie ciągnę dalej z nimi tych rozmów, bo one nie mają najmniejszego sensu. Oni, oraz im podobni muszą sami odkryć i zrozumieć swoje wady, bo ciągłe wytykanie błędów tylko ich rozjusza i napędza. My chrześcijanie powinniśmy tylko nakierować i bronić naszych wartości kulturą słowną, być wzorem do naśladowania. Zresztą, Bóg dał każdemu wolną wolę i to On będzie ich rozliczał a nie my.

Nie ma ludzi nie omylnych, wszyscy popełniamy błędy, ale inteligentni ludzie potrafią wyciągać z nich wnioski, dokonywać korekt, uczyć się, ba nawet przyznać do błędu czy braku jakiejś dogłębnej wiedzy w danym temacie i podziękować za nowe wiadomości. Ja tak zrobiłem w zamian usłyszałem kolejne obelgi i jedynie słuszne słowa (według radcy) których aż nie chce mi się tutaj przytaczać. Takim ludziom wydaje się, że pozjadali wszystkie rozumy, wszystko wiedzą, są nieomylni niczym Bóg Wszechmogący, (w którego być może nie wierzą, bo matematycznie nie potrafią wyliczyć i udowodnić) a nie rozumieją tak prostej zasady kultury rozmowy. Znam takich ludzi i dlatego wiem, że dalsza rozmowa z nimi do niczego dobrego nie doprowadzi.
Ps. Prawdopodobnie taki "radca" wciąż szuka, czyta i próbuje wszystko wyliczyć, udowodnić/obalić, zrozumieć (to dobrze), ale nie może znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania i nigdy ich nie znajdzie, bo nie rozumie prostej zasady POKORY i WIARY. Bo trzeba tutaj pamiętać, że bez pokory nie ma wiary i bez wiary nie ma pokory, a bez pokory i bez wiary nie ma Boga! Wiem, z własnego doświadczenia, że to trudne, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo!
Dziękuję za poświęcony czas.
suchoj 08.09.2016 godz. 06:51
Poza tym "radco", specjalnie o czym nie ma co gadać. Odwrót lewactwa na całej linii, a Kościół wmanewrować się w czczą dyskusję o lesbach, pedziach i związkach się nie da.



radca 08.09.2016 godz. 04:15
@Rychu 06.09.2016 22:03
Z tymi tablicami to pojechałeś, brzydko, prymitywnie, po chamsku.
Powinieneś wyciągać wnioski z poprzedników.
Przykazania zmieniano i to nie jeden raz i nie jedno.
Ponoć jedno nawet usunięto nie dodając nowego, a dzieląc jedno z pozostałych.
Zawsze robiono to tak, że pozostawało 10.
W końcu to "Dekalog".
Poszperaj sobie, a dowiesz się kiedy, co, ile razy.
Powodzenia.

@Rychu 06.09.2016 21:31
Wiesz z pisaniem to jest pewien problem, jak zawsze problem czasu, ( nie zawsze są luzy, przypadkowe okienka, a przecież pracować trzeba, w końcu ktoś to radio, jego portal i cenzora-moderatora musi utrzymywać. Sam pracujesz na wolnym rynku to, to rozumiesz.
A doszły nowe problemy, bezprawna blokada możliwości komentowania.
Też coś wspomniałeś, jakiś za długi tekst nie odpowiadający komuś. A jeszcze komentarze znikają i to bez śladu.
Kiedyś tego nie było.
W każdym bądź razie zajrzyj sobie pod publikację "77. Rocznica ...." z 1.09 (jest 6 postów)
Pozdrawiam.
radca 08.09.2016 godz. 03:23
@Wiesław 06.09.2016 13:22
Prosiłem, abyś poznawał, a nie pisał, a Ty jak nałogowiec, nie potrafisz się opanować i rozsiewasz to zło tkwisz w nim.
Wycofałeś się z Sokółki, przemilczałeś Legnicę, i nadal wciskasz to Lanciano.
Gdybyś czytał tak jak proponowałem, to byś się doczytał, że to taki sam kit, również z tą grupą krwi.
A że Watykan uznał, ale kiedy uznał?
A poza, nie oszukujmy się Watykan nie jest wyrocznią, nie jest autorytetem, nie jeden raz się mylił, a ty chcesz, żeby wystąpił jako sędzia we własnej sprawie.
A jak się taki kit produkuje, wytwarza to przecież widać dzień w dzień, sekta smoleńska, Wawel, wielki prezydent, pomniki, już nawet kolo stworzył piszą ,już nowe podręczniki, a komisja ekspertów od parówek i puszek po coli też ma tytuły naukowe. Jak zapłacą to zostanie błogosławionym, jeszcze trochę czasu i jeszcze trochę kasy, jeszcze trochę pracy Szkoły Komunikacji Społecznej i innych tego typu uczelni zaczesywania loków na prawo, sztuki manipulacji i kuglarzy.
Wiesławie piszesz o zaufaniu, o pewnej TV, ale przecież wiemy, że diabeł przybiera rożne postaci, nawet aniołów.
Dlatego pisałem, sięgaj do źródeł, wielu źródeł, analizuj, bądź krytyczny, a trafisz na paradygmat nieoznaczoności, problemy pomiarów, teorie względności, zasady zachowania masy i energii, liczby urojone dajce rzeczywiste wyniki, probabilistykę, teorię hazardu i chaosu uporządkowanego.
Przecież możesz zadzwonić do rzecznika UM w Białymstoku.

Natomiast TY uciekasz od tematu bezzasadnie zarzucając mi cynizm i szyderstwo.
1. Córkę przywołałem tylko w dobrej wierze, by pomogła, bo w szkołach na lekcjach biologii uczniowie hodują bakterie, mogli by ci wyhodować pałeczkę cudowną. I tyle i tylko tyle.
2. Ja naprawdę prowadzę z kolegami rożne badania i to od lat.
Skąd się wziął ten ludowy zwrot " Masz pod górkę" , "do szkoły miałeś pod górkę", czy jeszcze od mitów greckich od Syzyfa przetrwał, czy związany jest z procesem wtórnego analfabetyzmu, zaniku zdolności racjonalnego namysłu, tak ostatnimi laty w Polsce powszechnego, czy z trudnością w nauce w szkole i jaki ma rzeczywisty związek z drogą do szkoły.
Większość ludzi miało do szkoły i pod górkę i z górki. Więcej ludzi miało do szkoły pod górkę niż z górki.
Ja miałem płasko.
Nie odpowiedziałeś na pytanie wprost, ale dałeś odpowiedź, która ugruntowuje mnie w przekonaniu, że jednak się nie myliłem "czysty cynizm".
Pozdrawiam i powodzenia w poznawaniu, bo naprawdę masz spore braki
(wykażę je niebawem w poście pod publikacją o korkach ulicznych).
suchoj 08.09.2016 godz. 03:09
Drogi "radco"! Wlej do kubła zimną wodę i zanurz w nim swój łeb tak z 5 razy. Raz za razem po 30 sekund przy każdym zanurzeniu. Potem bierz się za neta. Wodę z kubła wylej po czynnościach zaraz do kibla, kubeł dobrze przepłucz i wytrzyj ścierą. Ścierę wyrzuć by nie używać jej już więcej ponownie.
radca 08.09.2016 godz. 02:33
@suchoj
Wleciałeś jak bombowiec SU-22 i zbombardowałeś dyskusje zostawiając tylko zgliszcza, zupełnie jak Rosjanie w Syrii, albo jeszcze gorzej, bo sam siebie zniszczyłeś.
Chciałeś pomóc Wiesławowi, bo się ośmieszył, nie dawał rady i pewnie Dyrekcja była niezadowolona i tak radykalnie zmieniłeś temat.
Wspominasz, że się uczyłeś, to proszę pochwał się w jakich szkołach, u jakich mistrzów, na jakiej literaturze, jakich źródłach.
To ważne bo wypisujesz totalne bzdury.
ad 1. Postawiłeś ciężki zarzut środowisku LGBT i to bez dowodów. Zarzut tak ciężki że chyba postawią Cię przed sądem. Zrobiłeś to również naruszając przepisy prawa.
Przegrasz, bo wyciągnął KK sprawę inwestowania przez IDR (Watykan , purpuratów KK) w przemysł porno i to inwestowania z zyskami przez dziesięciolecia. O jakiej Ty etyce pisałeś? O jakim propagowaniu porno?
Lepiej pogadaj z Biskupem Seniorem, (znanym homoseksualistą) wyjaśni Ci pewne sprawy, może to Ci się przydać do obrony, ale wygląda to kiepsko.
ad 2. pokazujesz swoje preferencje seksualne, i nawet o tym nie wiesz. Masz problem sam ze sobą, (ostatnie badania, co prawda wstępne, niedokładne, ale jednak pokazują pewną znaną tendencję, że ci co podnoszą z oburzeniem kwestie seksualności najczęściej mają problem z określeniem swojej preferencji.
A twoje "Uleganie seksualnym potrzebom, obnażanie czy obnoszenie się z nimi niszczy relacje między ludźmi."
to tylko dowód, że nie rozumiesz co wypisujesz,
To co napisałeś to ŚWIATOWA BZDURA ROKU, bo przecież napisałeś "Uleganie seksualnym potrzebom niszczy relacje relacje miedzy ludźmi".
ad 3. Wiesław nie ma dowodu na tę naturalną odrazę heteroseksualnych? Żadnych wyników badań na reprezentatywnej próbce, żadnej statystyki, żadnej podkładki. Tak sobie pierdolnął.
I tu masz rację, to nie jest tak.
Jest inaczej, to złożona sprawa.
Pomyśl mistrzyni olimpijska z RIO ma żonę i chyba jest obojnakiem, tak jak nasza polska mistrzyni olimpijska i to z czasów II RP (okazało się po sekcji zwłok).
A przecież są jeszcze biseksualiści i ułomni bez pociągu płciowego.
A przecież nie tak dawno wprowadzono trzecią płeć do państwowego prawodawstwa w Indiach.
Wiesław ma rację pisząc, ze ci z LGBT nie mają lekko.
Rychu 07.09.2016 godz. 23:04
Te suchoj (igo?)... Sądząc po tych Twoich ciepłych słowach;" Precz z "Marszami Równości"! różowymi, tęczowymi, pedziami, lesbami i tak dalej" czuję, że jesteś chrześcijaninem w wersji watykańskiej. Czyli katolikiem.
Jak Wiesław, tak i Ty swojego Stwórcę nikczemnie obrażasz.
Skoro wg. Waszych wierzeń Stwórca Wasz stworzył wszystko (nawet najmniejsze bakterie) na TEJ ziemi, to także stworzył tych ludzi, których Ty tak przyjaźnie nazywasz.
Jak śmiesz więc marny człeku potępiać dzieło Twego boga. Stuknij się w głowę.
Nie czepiaj się też podle urody narządów płciowych gamoniu. (Masz problemy?)
Urodą mojego kobiety były raczej zachwycone.

hetmanie...Każesz się innym leczyć. Spróbuj może sam wyleczyć się z własnych kompleksów i obłąkanej nienawiści.
suchoj 07.09.2016 godz. 20:43
Wiesławie!
Zwracanie się do kogokolwiek za pomocą zwrotu "precz" do dobrych manier nie należy. Ale są ludzie bez kultury, do których zwykła mowa nie dociera. Nie eksponuje się własnego przyrodzenia czy symboli nawiązujących do narządów płciowych na tle budynku kościoła. Że na tle krzyża chrześcijańskiego już nie wspomnę.
Nie robi się tego z kilku przyczyn. Po pierwsze narządy płciowe do najładniejszych części ludzkiego ciała nie należą i publiczna fascynacja nimi znacznie przekracza zwykłe (pro rozrodcze, wydalnicze) zainteresowanie tymi narządami. Po drugie łączenie sex,u z Kościołem choćby poprzez eksponowanie fallicznych wzorów, motywów, na tle budynków sakralnych obraża wiarę, osoby wierzące - nie ma miejsca w Kościele na emocjonowanie się sex,em. Po trzecie ktoś w końcu w miejscu publicznym może sobie nie życzyć pornograficznych gestów, pornograficznych gadżetów.
Wiesław 07.09.2016 godz. 18:27
suchoj,
w zasadzie zgadzam się z tym co mi odpisałeś. To wszystko prawda, która boli mnie tak samo jak Ciebie. Proszę tylko żebyś nie używał zwrotów typu "precz" czy "zboczenia trzeba leczyć" bo to już moim zdaniem sianie nienawiści względem określonej grupy ludzi i podjudzanie do odwetu. Każdemu człowiekowi należy się godność i każdy człowiek ma wolną wolę daną od Boga. Skoro zasłaniasz się wiarą chrześcijańską to powinieneś wiedzieć, że to Bóg będzie ich rozliczał za to co robią a nie my. Nawet w świetle ziemskich praw nie możemy ich karać za orientację czy niektóre zachowania. Obowiązkiem chrześcijan jest nie dopuszczanie do gorszących zachowań, określanie jasno mianem zła, piętnowanie złych zachowań, sprzeciw względem marszy i parad równości a nie względem ludzi. Twoim zdaniem sieję zamieszanie tym, że wszystkich ludzi chcę darzyć szacunkiem godnym każdego człowieka? Jezus kochał wszystkich jednakowo i nikogo nie potępiał, nawet prostytutki którą chciano ukamienować. Przepraszam ale jaka to religia pozwala Ci na takie zachowania względem ludzi?
hetman 07.09.2016 godz. 17:13
Zboczeńcy robią się coraz bardziej bezczelni. Pieniadze z budżetu się marzą ? Weżcie się drodzy chorzy za leczenie a nie wieszanie chorągiewek które i tak powiszą nie dłużej niż kilka godzin. A to wasze 'święto jak się nazywa po polsku ?
suchoj 07.09.2016 godz. 15:53
Wiesław pisze:
1. "...rozumiem Twoje rozgoryczenie, a może nawet pewnego rodzaju odrazę do grup LGBT, jednak proszę nie siej nienawiści.."
Odp.
Odraza wobec LGBT dotyczy braku jakiegokolwiek poszanowania etyki i wiary chrześcijańskiej przez to środowisko. Nie ma mowy tutaj o nienawiści. Poza tym propagowanie porno i seksualnych dewiacji budzi sprzeciw i sprzeciw ten nie może być poczytany za nienawiść.


2."... Mądrzejsi tego świata doszli do wniosku, że homoseksualizm, biseksualizm i wszelkie ich odmiany nie są chorobą a jedynie wariantem ludzkiej seksualności..."
Odp.
Sex i owszem, to wielka siła, wiele przykładów jednak dowodzi że człowiek może tę siłę opanować. W końcu czymś się różnimy od zwierząt. Nigdy nie okazuję swoich seksualnych preferencji publicznie i żądam by inni też się z nimi po ulicy nie obnosili. Uleganie seksualnym potrzebom, obnażanie czy obnoszenie się z nimi niszczy relacje między ludźmi.

3.
"...Naturalnym jest, że dla ludzi heteroseksualnych, wszelkie inne zachowania seksualne budzą odrazę a nawet wstręt. Jednak nie dyskryminujmy i nie nienawidźmy ich jako ludzi, bo to nie uczciwe i nie etyczne..."
Odp.
To nie tak. Po to się uczyłem różnych rzeczy przez lata by się połapać w tym co wokół mnie się dzieje. Wobec tego czego doświadczam i co widzę wokół po latach nauki, mam zawsze możliwość odniesienia się do wzoru dotyczącego każdego ludzkiego zachowania. Kłamstwo to prosta sprawa, z dewiacją sex.. już trochę gorzej ale i to da się określić i ocenić.

Siejesz zamieszanie Wiesławie. Mam nadzieję że nie zamierzone.
Wiesław 07.09.2016 godz. 14:28
suchoj,
rozumiem Twoje rozgoryczenie, a może nawet pewnego rodzaju odrazę do grup LGBT, jednak proszę nie siej nienawiści względem innych ludzi, bo sam staniesz się podobny do niektórych z tutaj piszących. Nie daj im powodów do satysfakcji i ataków, bo oni tylko na to czekają. Bądź lepszy i stań ponad tym!
Mądrzejsi tego świata doszli do wniosku, że homoseksualizm, biseksualizm i wszelkie ich odmiany nie są chorobą a jedynie wariantem ludzkiej seksualności. Jakby na to nie patrzeć, dla mnie jest to wariant na który ci ludzie nie mają wpływu i chociażby tylko dlatego nie można ich dyskryminować. Natura jednak tak zadziałała, że osoby uprawiające homoseksualizm (nazwę ją uboższą wersją seksualności) nie mogą mieć z takich związków dzieci i tutaj owa natura sama się broni przed jej rozpowszechnianiem. Jest to pewnego rodzaju naturalna, biologiczna selekcja. Również AIDS nie jest im obca i w tych kręgach działa najszerzej, co nie jest bez znaczenia.
Naturalnym jest, że dla ludzi heteroseksualnych, wszelkie inne zachowania seksualne budzą odrazę a nawet wstręt. Jednak nie dyskryminujmy i nie nienawidźmy ich jako ludzi, bo to nie uczciwe i nie etyczne. Ludzie ci jednak, powinni zdawać sobie sprawę, że nadmierne okazywanie swojej odmiennej seksualności i z racji zdecydowanej mniejszości, narażają się na pogardę a nawet śmieszność! Wielu z nich to rozumie i się z tym nie obnosi, ale jak widać są ludzie, którzy zawsze lubią robić coś na przekorę, na pokaz a nawet na złość, byle zaistnieć. LGBT to są "biedni", najczęściej nieszczęśliwi ludzie, którym trzeba współczuć, być wyrozumiałym a jednocześnie stymulować w działaniach. Wierz mi im nie jest w życiu łatwo. Pzdr.
suchoj 07.09.2016 godz. 09:42
Przejrzałem strony internetowe Reformowanego K.K. Masakra! Im dalej od tego "Kościoła" tym lepiej!
suchoj 07.09.2016 godz. 09:32
Księdza Reformowanego Kościoła Katolickiego!!!??? P.Boże!! Uchowaj mnie od grzechu!!
suchoj 07.09.2016 godz. 09:07
Precz z LGBT! Precz z "Marszami Równości"! różowymi, tęczowymi, pedziami, lesbami i tak dalej. NIE! dla tej wiaruchny. LGBT jest jak rak, który niszczy społeczeństwo. Zboczenia trzeba leczyć a nie im ulegać!
Rychu 06.09.2016 godz. 22:03
Po kilku chwilach namysłu i analizy postu Twojego Wiesławie dodam, że do dziesięciu KATOLICKICH Przykazań Bożych kolejne, JEDENASTE przykazanie dopisane być powinno.
"Wszelakimi bredzeniami i sugestiami Boga swego i Stwórcy nie obrażaj. Amen".
Rychu 06.09.2016 godz. 21:31
Wiesławie...Z całym szacunkiem, ale po raz kolejny spytam. Czy z Tobą jest wszystko w porządku?
Szanuję Twoją głęboką wiarę, ale jednocześnie nie mogę ogarnąć tego, że Ty człek wiary głębokiej, wierzący głęboko, jednocześnie swego Boga i Stwórcę OBRAŻASZ!!!
Piszesz bowiem do radcy;" Wtedy o. Jan Góra, po otrzymaniu tej wiadomości w jednej chwili zrzucił ręką ze stołu wszystko co się na nim znajdowało, zrobił prowizoryczny ołtarz i odprawił mszę świętą za wstawiennictwem Ojca Świętego JPII o zdrowie brata. Wkrótce potem otrzymał telefon, że brat odzyskał przytomność i wrócił do zdrowia. Lekarze byli zaskoczeni jak to możliwe i nie potrafili tego wytłumaczyć"
Wiesławie...
Czy Twój Bóg jest Bogiem NIEROZGARNIĘTYM lub NIEKUMATYM, żeby jakiś polski kapłan (tu J.Góra)
musiał naprędce budować!!! PROWIZORYCZNY ołtarz, aby TWOJEMU!!! Bogu - czarodziejskimi gestami się posługując - przekazać wskazówkę, iż TEGO właśnie człowieka ratować należy???????????????????????
Wiesławie... Bracie... Powtórzę pytanie radcy.; Czy do szkoły podstawowej NAPRAWDĘ miałeś pod górkę?

Poza tym. Piszesz; "Pozdrawiam i dziękuję za merytoryczną rozmowę :)
Wiesławie... Temat tyczy TĘCZOWYCH!!! flag i PRAW!!! ludzi INACZEJ KOCHAJĄCYCH, do NORMALNEGO ŻYCIA!!!
Czy jesteś w stanie to pojąć???
Wiesławie...Ogarnij się. Na DOROSŁOŚĆ nigdy nie jest za późno.
Wierzę, że masz szansę. Tylko chciej.

radco jesteś wielki.
Bardzo lubię Cię czytać.
Jeśli jakoweś uwagi do mego nikczemnego bełkotu masz, to pisz śmiało.
Wojny między nami nie będzie. A Wiesław? No cóż...Potrzebuje opieki, pomocy i zrozumienia.
Pomożemy? Pomożemy.
Wiesław 06.09.2016 godz. 13:22
do radca.
Powiem szczerze, że zaintrygował mnie Twój wpis. Nie znałem szczegółów wydarzeń w Sokółce. Wiedziałem tylko, że badania zlecono naukowcom z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku a ci potwierdzili, że na komunikancie znajduje się krew i tkanka przypominająca tkankę mięśnia sercowego. Trochę poczytałem więcej na ten temat i wspomnianej bakterii. Oto moje spostrzeżenia: Wszystkie informacje negatywne jakie wyszukałem w internecie opisują takie portale jak WP, Interia czy Super Expres. Nie od dzisiaj wiem, że są to media antykatolickie i zrobią wszystko żeby oczernić kościół, katolików i wszystko co się z nimi wiąże, więc nie dziwią mnie takie artykuły. Być może nie wykonano wszystkim możliwych badań, jednak to, że badania wykonywali katolicy nie można nazwać szkolnym błędem w sztuce, bo naukowcy powinni zawsze kierować się wyłącznie wynikami badań a nie przekonaniami, dlatego uważam, że użyto tutaj celowej nadinterpretacji do czego są zawsze zdolne niegodziwe media. Fakt, że badania nie zostały zlecone oficjalnie uniwersytetowi jest błędem kurii, jednak faktem również jest, że zostały one wykonane na terenie wspomnianego uniwersytetu i przez tamtejszych naukowców z 30 letnim stażem. Mimo wszystko faktycznie brak bezspornych dowodów, że w Sokółce miał miejsce niewytłumaczalny naukowo cud, (który zresztą nie został oficjalnie potwierdzony przez Watykan) a za wszystko może być odpowiedzialna bakteria Serratia. Bakterie w 1817 roku odkrył włoski farmaceuta Bartholomeo Bizio i nazwał je na cześć Serratiego, wynalazcy parowca. Co ważne, badania dowodzą, że bakteria nie rozpuszcza się w wodzie. Dlaczego o tym napisałem? Bo tutaj powstaje pytanie co wydarzyło się w Lanciano? Cyt "W latach 1970–1971 (kiedy już znano bakterie Serratia) relikwie przebadał profesor Odoardo Linoli. Badanie wykazało, iż jest to krew człowieka grupy AB, a cząstki ciała to fragment mięśnia sercowego. Obie reprezentują tę samą grupę krwi, co krew znajdująca się na Całunie Turyńskim. Skład krwi odpowiada świeżej krwi ludzkiej. Odkryto również, iż zamoczona w wodzie skrzepła krew na nowo staje się płynną krwią. Badania te dowodzą, że badane relikwie rzeczywiście są pochodzenia ludzkiego." Tutaj jak widać badania przeprowadzono poprawnie a nie jak to zawsze w Polsce byle jak i bez zachowania odpowiedniej doktryny. Więc w tym przypadku nie może mieć miejsca przypadek z bakterią Serratia. A może znowu mamy do czynienia ze sprzecznymi informacjami? W końcu wyszukując informacje podpieramy się tylko na tym co znajdziemy w internecie a tam można znaleźć wszystko, prawdę i kłamstwo. Jednak w natłoku fałszu, nie zawsze do tej prawdy udaje nam się dotrzeć, co mogło u mnie mieć miejsce w przypadku Sokółki, a może po prostu za bardzo próbujemy wszystko wytłumaczyć naukowo?

Ponadto pozostaje jeszcze jedna bardzo ważna kwestia. Nigdy nikt nie powiedział, że sam Bóg ukazując nam cuda i znaki nie posługuje się dostępnymi na Ziemi środkami. Problem, oraz sens w tym, jak ludzie te przekazy odbierają i okoliczności w jakich one mają miejsce? Czyż nie właśnie na tym polega WIARA??? Dla przykładu, przytoczę pewną sytuację o której nie dawno usłyszałem w TV, opowiedzianą przez dobrego przyjaciela i spowiednika o. Jana Góry. Opowiadał jak o.Jan otrzymał wiadomość, że jego ciężko chory brat leży w szpitalu bez przytomności i lekarze nie dają już szans by ją odzyskał i wrócił do zdrowia. Wtedy o. Jan Góra, po otrzymaniu tej wiadomości w jednej chwili zrzucił ręką ze stołu wszystko co się na nim znajdowało, zrobił prowizoryczny ołtarz i odprawił mszę świętą za wstawiennictwem Ojca Świętego JPII o zdrowie brata. Wkrótce potem otrzymał telefon, że brat odzyskał przytomność i wrócił do zdrowia. Lekarze byli zaskoczeni jak to możliwe i nie potrafili tego wytłumaczyć. Ktoś powie, przecież takie rzeczy się zdarzają, lekarze się mylą, ludzie odzyskują świadomość itd itd. Owszem, jednak okoliczności są takie a nie inne i jeden dostrzega w tym cud, czy Boski znak, inny nie. A jeszcze ktoś inny powie że ksiądz kłamał. Wszystko to jest kwestią Wiary. Nawet sam ks.Michał Heller mówi, że "są pytania na które nauka odpowiedzieć nie może i prawdopodobnie nigdy nie będzie mogła." Dlaczego? Bo jest zwyczajnie po za naszym ludzkim zasięgiem. Uważa też, że "wiara w wieczną sprawiedliwość i dobro oraz istnienie zła we współczesnym świecie dają nadzieję na jego rekompensatę w życiu wiecznym." Tak, zło we współczesnym świecie bez wątpienia istnieje. Daje się ono wyczuć również po tej stronie gdzie go być nie powinno, czyli po stronie chrześcijan czy katolików. Dlaczego? Ano dlatego, że wszyscy jesteśmy ludźmi, wszyscy popełniamy błędy i wszyscy jesteśmy grzeszni, bo we wszystkich ludziach jest dobro i zło jednocześnie. Pytanie co z tym złem i dobrem zrobimy. Co będziemy pielęgnować a co piętnować a to już zależy od nas samych i naszej wolnej woli danej nam od samego Boga.
Jednak, dziękuję, że zwróciłeś mi uwagę, bo ważne żeby zawsze szukać prawdy.

Ps.
Cyt "Następnie o hodowli pałeczki cudownej i badaniach genetyczno-molekularnych (córka pomoże ci zrozumieć)"
Cyt "... i prośba potrzebne mi to do badań. Czy do szkoły podstawowej miałeś pod górkę?"
Pamiętaj, cynizm i szyderstwo jest złem, więc również w Tobie owe zło drzemie.
Odpowiem Ci jednak na ten cynizm, ale naukowo i bez cynizmu z mojej strony.
Idąc w jedną stronę pod górkę, wracając zawsze będziesz miał z górki i na odwrót, idąc z górki do szkoły zawsze wracasz pod górkę, więc matematycznie wychodzi na 0 !!! Błędne założenie, ale światły człowiek jak Ty pewnie o tym dobrze wie. Pozdrawiam i dziękuję za merytoryczną rozmowę :)

radca 05.09.2016 godz. 21:34
@ Wiesław. 14:05
- powalił mnie pan swoją argumentacją, po prostu mnie przytkało, nie sądziłem, że jeszcze tak można, zakładałem, że to czysty cynizm. Czyżbym się pomylił?

Ale jak mawia mój serdeczny kolega "nie przejmuj się, po prostu od innej małpy pochodzisz, musisz działać", więc działam i piszę, za ks.prof. Michałem Hellerem
"Zło to wprowadzenie pierwiastka irracjonalnego do porządku świata czy do porządku wewnętrznego człowieka. A jeśli coś jest irracjonalne, to nie jest matematyką".

Po prostu wprowadziłeś zło do dyskusji jako argument, fałszywy argument.
W Sokółce, w Lanciano to nie żadna krew, ani serducho nawet nieboszczyka, a zwykła bakteria serratia marcesescens zwana pałeczką krwawą czasami cudowną (od cudów). Nie żaden cud, a oszustwo.
Dwanaście wieków temu w Lanciano, to jeszcze mogę zrozumieć, ale w Sokółce, a ostatnio chyba też w Legnicy?

Uniwersytet Medyczny w Białymstoku dementuje, że cokolwiek badał z Sokółki.
Niby badała pracownica UM, tak z tytułem profesora.
Badała nielegalnie i niezgodnie ze sztuką, procedurą badawczą.
Została za to ukarana.
Ustalono, że popełniła szkolne błędy, a próbki badawcze zanieczyszczono, prawdopodobnie tkankami świni.
Nie było podstawowych badań genetyczno-molekularnych.
Koniec, kropka nie ma cudów, a jeśli są to ja też robię podobne cuda, rożne takie, dzięki moim cudownym właściwościom złote krugerrandy przechodzą na spodnią stronę blatu stolika, drinki zmieniają kolor, a wlewane alkohole układają się równymi kolorowymi warstwami, niestety nie w kolorze tęczy (byłaby z tego niezła kasa).

Musisz poznać dzieło Stwórcy więc czytaj, poznawaj, analizuj, myśl, ale na Boga nie pisz, nie pisz o cudach, nie powtarzaj kłamstw, matactw, bo w ten sposób szerzysz zło.
Zacznij od wysłuchania w Klubie Trójki PR rozmowy Rosiaka z ks. Hellerem "O świecie, Bogu i matematyce" (jest na portalu PR - to tylko przyjemna godzinka).
Potem przeczytaj "Wierzę, żeby zrozumieć" M.Hellera,.
Następnie o hodowli pałeczki cudownej i badaniach genetyczno-molekularnych (córka pomoże ci zrozumieć).
Potem przemyśl słowa Franciszka "kim jestem, by ich oceniać" i módl się o siłę i wytrwałość, by dokonać zmiany wewnętrznej postrzegania drugiego człowieka, człowieka "tęczowego", niewierzącego, ułomnego. Walcz nie z ludźmi, ale ze sobą, ze swoimi słabościami, walcząc z ludźmi staniesz się podobny do islamskich terrorystów, walcząc ze sobą staniesz się lepszy.

Powodzenia w walce ze samym sobą i prośba potrzebne mi to do badań
Czy do szkoły podstawowej miałeś pod górkę?
Rychu 01.09.2016 godz. 09:54
Rozpisałeś się Wiesławie okrutnie i potrzebowałem nocy, aby głębię przekazanych przez Ciebie treści przetrawić.
To prawdziwy cud, że przy tak długim poście nie zainterweniował cenzor, co nie raz zapowiadał. (chodzi o długość).
Pewnie chodzi o to, że piszesz "po linii" i zgodnie z oczekiwaniami władz, więc Twój wysiłek uszanowano.
Do tematu.
Wciąż podkreślasz, że Igła NIKOGO PERSONALNIE nie obraził. Czyli wg Ciebie, przedstawiciela najwspanialszej religii, miliony ludzi świata i tysiące w Poznaniu, myślących i kochających inaczej niż katoogół, to NIKT i można go obrażać i po kątach ustawiać. No ładnie.
Mam nadzieję, że jesteś w stanie wyobrazić sobie, gdyby te zdania Igły; "Wstyd, że wydano pozwolenie na zawłaszczenie przestrzeni publicznej przez nich" lub ""Niech sobie żyją spokojnie obok nas, ale niech nie organizują tych śmiesznych parad wmawiając innym, że mamy akceptować i nawet cieszyć się z tego" zastosowano w stosunku do katolickiej mniejszości" (wg.KAI 30 do 40% uprawia co niedzielną nabożność).
Wiesz jaki byłby wrzask świętego oburzenia??? Masakra.
Nie nazywaj przytoczonych przeze mnie słów obelgami w stosunku do JP II. Trudno będzie mi udowodnić, że mam rację, albowiem te przemówienia, to jeden wielki bełkot. To kaliskie przemówienie przeczytałem, ale była to udręka na miarę Dziadów czy P.Tadeusza. Koszmar. A co by nie pisać, to trwanie - pomimo udręk i niepowodzeń - w związku małżeńskim jest oficjalnym stanowiskiem kk, więc przytoczenie przeze mnie tych słów, to żadna obelga.
Oburzasz się na mój niezbyt poważny stosunek do Waszych ceremoniałów, parad, adoracji itd.itd. ale jednocześnie akceptujesz szyderę z "tęczowych". (Ba! Młodzież Wszechkatolicka potrafi też miłosiernie ryczeć "pedały do gazu").
Podziwiam Twoją pobożność, ale i ubolewam nad tym, że nie widzisz (lub nie chcesz widzieć), iż cały postępowy świat odchodzi od tej (od samego początku potwornie zakłamanej) religii katolickiej pełnej grzeszników (tak prawią wielebni), od kapiących złotem kapłanów, bredzących o wyższości ubóstwa nad bogactwem itd., itp.
Wasze średniowieczne celebracje - choć ciężko jest się Wam z tym pogodzić - śmieszą lub budzą politowanie.
Nie rozumiem też Twego oburzenia w temacie "ciała". Jeśli wkładam coś do ust, połykam, trawię i wydalam nie strawione resztki, to jest to czynność zwana jedzeniem. Odpowiedz. Czy ja zjadłem właśnie 3 jajka czy je przyjąłem?

Próbujesz także naiwnie wybielać zbrodniczą przeszłość koś.watykańskiego, co świadczy o Twojej niewiedzy lub obłudnym wyrachowaniu.
Na koniec przypomnę, że penis, to symbol życia i przy odpowiednim używaniu także wielkiej frajdy.
Krzyż, to symbol męki, zbrodni i zbrodniczej przeszłości (ostatnie niewyobrażalne rzezie w wykonaniu ludzi noszących krzyże, to lata 40 te ub.wieku w Chorwacji czy też masakry w wykonaniu Tutsi i Hutu).
Pewien filozof powiedział, że przez 17 cie wieków płynie rzeka krwi, a na jej brzegach mieszka chrześcijaństwo.
Przyjmując z pokorą tę ponurą przeszłość dajmy (raczej winno być dajcie) szansę pogodnym i kolorowym ludziom
na spokojne, RÓWNO PRAWNE życie.
Wiesław 31.08.2016 godz. 14:05
Do Rycha
Cytat "Jeśli przytoczyłeś moje zdanie (Czy Ty jak piszesz itd...) to wypadało by kontynuować wątek, którego ono tyczyło! Czyli wątpliwej wg. mnie kultury Igły."
Przecież odpowiedziałem. Pozwól, że zacytuje samego siebie " "Igła" w swojej wypowiedzi nikogo nie obraził, odniósł się jedynie do samej manifestacji." Jednak jak widzę Tobie to nie wystarcza, więc odniosę się dokładnie do cytatów które przytoczyłeś i według Ciebie są przejawem braku kultury Igły.
Cytat nr 1 ""Wstyd, że wydano pozwolenie na zawłaszczenie przestrzeni publicznej przez nich"
Czy w tych słowach obraził konkretną osobę (tak jak Ty to zrobiłeś pod moim adresem czy Igły?). Uważa jedynie, że według niego wstydem było wydanie pozwolenia na taką manifestację. Nie widzę tutaj żadnych obraźliwych tekstów i przejawu braku kultury.
Cytat nr 2 ""Niech sobie żyją spokojnie obok nas, ale niech nie organizują tych śmiesznych parad wmawiając innym, że mamy akceptować i nawet cieszyć się z tego"
Ta sama sytuacja. Nikogo personalnie nie obraził, ba nawet powiedział, że mogą spokojnie żyć obok nas. Ponadto, kolejny raz jedynie wydał swoją opinię na temat parad. Jedynie co mogło wydawać się z lekka obraźliwe to słowa "śmiesznych parad" ale na temat tej śmieszności już się wypowiedziałem, więc naprawdę nie rozumiem dlaczego piszesz, że nie kontynuowałem wątku który przytoczyłeś.

Cytat "Ty zaś czepiłeś się mojego WTRĄCENIA tyczącego JP II i jego wypowiedzi".
Przecież niczego się nie czepiłem! Sam mi zarzuciłeś, że nie odpowiedziałem na Twój wcześniejszy wpis, więc to grzecznie uczyniłem. Odnoszę wrażenie, ze naprawdę masz jakiś problem na tle religijnym i uwielbiasz obrażać innych ludzi, choć może nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Dziwi mnie to tym bardziej, że napisałeś "Uczono mnie, że nim zacznę doszukiwać się źdźbła w oku bliźniego mego, to wcześniej powinienem sprawdzić czy z moimi ślepiami wszystko gra." Odpowiem, nie, nie gra!
Co do Twoich obelg względem JPII. Udowodniłem Ci, że 20 lat temu w Kaliszu papież nie wypowiedział tego co mu zarzucasz. Dowiodłem tego, że się pomyliłeś (nie wnikam czy celowo). Ty jednak dalej podtrzymujesz swoją wersję, choć już teraz nie wiesz kiedy to powiedział. A niby dlaczego mam Ci wierzyć, skoro dowiodłem że mówisz nie prawdę? Chcesz być wiarygodny, to udowodnij swoje zarzuty, podaj link do strony z taką wypowiedzią. Wszystkie papieskie homilie są przecież w internecie. W przeciwnym wypadku nie rzucaj bezpodstawnych oskarżeń na zasadzie wydaje mi się, bo to nie przyzwoite i nie kulturalne.
Cytat "Ponieważ - jak się mogę domyślać - masz dobry kontakt z JP II, to przeproś go - w moim imieniu - za tę moją pomyłkę."
Zbyteczny sarkazm! Zresztą sam powinieneś to uczynić a nie wysługiwać się innymi. Jak stare powiedzenie mówi "naważyłeś piwa to teraz je wypij". Powiedz mu to osobiście, może Cię usłyszy ;)

Cytat ";"Natomiast co do użycia słów "śmiesznych parad" czy nie wydaje Ci się śmieszne jeżeli mężczyzna zakłada na siebie damskie ciuszki i paraduje w nich na ulicy z gumowym penisem, którego jeszcze oblizuje?"
Odpowiem Tobie.
A czy nie wydaje Ci się śmieszne, gdy dorośli - najczęściej udający poważnych - ludzie paradują po mieście dźwigając (na przemian) ogromny, drewniany krzyż? Podobnie jest z baldachimem, czy ze "świętymi" obrazami lub figurami."
Jednak nie odpowiedziałeś tylko zadałeś kolejne pytanie. Nie chciałbym być nie miły, ale nie odpowiada się pytaniem na pytanie, bo to kolejny przejaw braku kultury i znajomości zasad savoir-vivre. Ja jednak postaram się odpowiedzieć na Twoje pytanie. Faktycznie, nie katolikom może wydawać się to śmieszne, bo nie znają tej wiary a co za tym idzie, może coś być dla nich dziwne a nawet śmieszne. Jest coś takiego jak obrządek, rytuał wykonywany w celu upamiętnienia jakiś wydarzeń, nawet z przed setek czy tysięcy lat dla podtrzymania pewnej kultury czy wiary. To mnie więcej to samo co ubieranie choinki na święta Bożego Narodzenia. Jeżeli ubierasz choinkę to zrozumiesz co mam na myśli. Jeżeli nie, to zapytaj najbliższych może Ci to wytłumaczą.

Cytat "Przypomnę Wiesławie, że mamy rok 2016, XXI szy wiek. Ziemia NIE JEST PŁASKA i nie stoi na grzbietach wielkich słoni (co przez wieki głosili watykańscy mentrcy).
Słońce nie krąży wokół Ziemi, a katolicki Bóg nie mieszka w niebie widzianym z Ziemi."
Tak, czasy się zmieniają i zmienia się nasza wiedza na pewne aspekty naszego życia, jednak są rzeczy nie zmienne od tysięcy lat. Wiedza jaką aktualnie posiadamy w żaden sposób nie stoi w sprzeczności z wiarą. Zdobywana wiedza wciąż pomaga nam lepiej zrozumieć otaczający nas świat i wprowadzać pewne poprawki w jego rozumieniu, jednak w sferze boskiej albo wiary, nasza wiedza jest niezmiennie taka sama, bo jest po za naszym ziemskim zasięgiem rozumowania. Opieramy się wciąż na przekazach z przed tysięcy lat i co najdziwniejsze a powinno dać do myślenia niedowiarkom, żadne zdobycze nauki nie potrafią ich podważyć czy obalić! Nie wierzący i wrogowie Jezusa byli dwa tysiące lat temu, tak samą są dzisiaj i będą w przyszłości tak samo jak wierzący w Niego. Te słowa oraz wiele innych, również już wiemy od dwóch tysięcy lat i wciąż są i będą aktualne a zdobywana wiedza im nie zaprzecza ani nie obala. Dwa tysiące lat temu byli ludzie którzy ukrzyżowali Jezusa, bo był im nie wygodny i dzisiaj znaleźli by się ludzie którzy pozbawiliby Go życia bo jest dla nich nie wygodny. Zło i dobro było jest i będzie. Pytanie tylko jacy my będziemy i jesteśmy. Po której stronie staniemy a na to mamy bezpośredni wpływ i własną wolę daną od samego Boga. Jednak z to co robimy kiedyś przyjdzie nam się rozliczyć, no chyba że jesteś ateistą i w to nie wierzysz, jednak nawet ateiści powinni brać pod uwagę taką ewentualność, bo nawet oni nie potrafią udowodnić że Boga nie ma!

Cytat "Przypomnę też, że historia "tęczowych" splamiona krwią niewinnych ludzi nie jest. Źródła historyczne nie podają Historia zaś ludzi targających krzyże, baldachimy, obrazy czy św. figury owszem.
I to SETKAMI MILIONÓW NIEWINNYCH OFIAR!!!."
Parady równości w Polsce mają zaledwie 15 letnią historię, więc trudno ją przyrównywać do historii chrześcijańskich, które mają kilka tysięcy lat ( w Polsce ponad 1000 ) a w których to głównie chrześcijaństwo było tępione. Gdyby patrzeć wyłącznie na przełomie tych 15 lat, zdecydowanie wygląda to inaczej. Oczywiście można wiele złego przypisywać "chrześcijańskim" grupom, które mordowały wielu ludzi a nawet papieżom. Należy o tym pamiętać i brać jako przestrogę na przyszłość. Jednak moim zdaniem, tak naprawdę nie mieli oni nic wspólnego z prawdziwym przesłaniem jakiego nauczał Jezus. Krzyżacy też zabijali i grabili w imię Boga i Chrystusa a jednak byli to moim zdaniem wyłącznie przebierańcy podszywający się pod jego wyznawców nie mający nic wspólnego z miłosiernym chrześcijaństwem. Wszędzie byli, są i będą ludzie źli i ci co zbłądzili. Jedni robią to celowo, inni z niewiedzy a jeszcze inni dla pieniędzy i władzy. Jestem przekonany, że również w szeregach "kolorowych" są zwolennicy aborcji jak i ludzie którzy jej dokonali na własnych dzieciach. Więc ostrożny bym był w pisaniu że " historia "tęczowych" splamiona krwią niewinnych ludzi nie jest." Przemawia za tym chociażby fakt, że przedstawiciele SLD, czy Nowoczesnej, którzy są zwolennikami aborcji, również biorą udział w paradach równości.

Cytat "Na koniec wisienka.
Czy wiesz co to celiakia? Na pewno."
Tak się niestety składa, ze moja córka choruje na celiakię i dobrze wiem co to za choroba. Jednak osobiście nigdy nie mieliśmy takich problemów o których opisujesz. Dzisiaj be żadnego problemu można nabyć bezglutenowe opłatki np wigilijne z tego co pamiętam w podobnej cenie co tradycyjne. Ponadto w przypadku chęci przyjęcia komunii z opłatka bezglutenowego, wystarczy zgłosić taką chęć w parafii. Wtedy każdy proboszcz ma obowiązek zamówić i nie odpłatnie udzielać komunii takiej osobie. Ale to nie wszystko, istnieje wtedy również możliwość przyjmowania komunii w postaci wina. Wystarczy tylko w każdym przypadku porozmawiać i ustalić to wcześniej z księdzem. Więc "diabeł" nie taki straszny jak go malują, choć diabeł to tutaj jednak zdecydowanie złe słowo :)

Cytat "Czyli? W XXI szym wieku, dzięki współczesnej technologii, możesz kupić sobie bezglutenowe (ha, ha, ha,) ciało Twego Boga (za 50 zł.), dać odpowiedniemu księdzu (aby ci je podał po odpowiedniej obróbce) i możesz swego Boga zjeść."
Zastanawiam się skąd w Tobie tyle jadu i niegodziwości! Przecież nikt Cie nie zmusza byś chodził do kościoła, był katolikiem, przyjmował komunie itd. Więc, dlaczego szydzisz sobie z ludzi, którzy robią coś (czego być może nie rozumiesz) co pomaga im być lepszymi "również dla Ciebie" ???
Nie będę Ci pisał czym dla katolika jest opłatek, jego symbolika czy przemiana, bo pewnie tego nie zrozumiesz i pewnie nie chcesz zrozumieć, ale proponuję Ci zasięgnąć języka na temat opisywanego szeroko cudu eucharystycznego w Lanciano, albo nawet bliżej, bo w Polsce i to bardzo niedawno bo w 2008 roku w Sokółce. Możesz w to oczywiście nie wierzyć, bo masz takie prawo, ale zastanów się chociaż dlaczego żadna, nawet największa technologia tego świata czy nauka nie potrafi wytłumaczyć i obalić/zdemaskować tego co tam się wydarzyło !!!

Wybacz proszę, ale nie mam więcej czasu drążyć tego tematu, ani tym bardziej Ciebie nawracać. Nawet nigdy nie było to moim zamiarem. Chodziło mi wyłącznie o sposób w jaki wielokrotnie odnosisz się do innych internautów na forum. Masz prawo mieć swoje poglądy, ale te poglądy nie upoważniają Ciebie do wyśmiewania czyjejś Wiary i obrażania innych ludzi!!!
Może jeszcze na forum się spotkamy, mam jednak nadzieję, że w innych i przyjemniejszych okolicznościach.


Rychu 30.08.2016 godz. 21:32
Wiesławie...Wielki szacun za poświęcenie i wysiłek jaki wkładasz, aby bronić swoich racji.
Nie zamierzałem Cię obrażać. Ale...
Jeśli przytoczyłeś moje zdanie (Czy Ty jak piszesz itd...) to wypadało by kontynuować wątek, którego ono tyczyło!
Czyli wątpliwej wg. mnie kultury Igły.
Ty zaś czepiłeś się mojego WTRĄCENIA tyczącego JP II i jego wypowiedzi.. Ale O.K.
Najpewniej minione lata zrobiły swoje i wypowiedź JP II przypisałem do przemówienia w Kaliszu. Związany byłem wówczas z pewną dziennikarką kaliską i te przemówienia (czy też kartkówki) oglądałem towarzysząc mojej lubej.
Mogłem się walnąć jeśli idzie o miasto, ale wiem, że ten "święty" słowa te lub bardzo podobne powiedział. Za co go znielubiłem bardzo.
Ponieważ - jak się mogę domyślać - masz dobry kontakt z JP II, to przeproś go - w moim imieniu - za tę moją pomyłkę.
Dzięki.
Wracając do tematu. Sceny opisywane przez Ciebie i wykonywane przez tęczowych budzą we mnie spore zniesmaczenie, więc takich imprez unikam. Ale i też nie próbuję ich komuś ZABRANIAĆ!!!
Swego czasu odebrałem parszywe wychowanie Wiesławie.
Uczono mnie, że nim zacznę doszukiwać się źdźbła w oku bliźniego mego, to wcześniej powinienem sprawdzić czy z moimi ślepiami wszystko gra.
Ty i Igła nazywacie parady "tęczowych" śmiesznymi.
Napisałeś nawet;"Natomiast co do użycia słów "śmiesznych parad" czy nie wydaje Ci się śmieszne jeżeli mężczyzna zakłada na siebie damskie ciuszki i paraduje w nich na ulicy z gumowym penisem, którego jeszcze oblizuje?"
Odpowiem Tobie.
A czy nie wydaje Ci się śmieszne, gdy dorośli - najczęściej udający poważnych - ludzie paradują po mieście dźwigając (na przemian) ogromny, drewniany krzyż? Podobnie jest z baldachimem, czy ze "świętymi" obrazami lub figurami.

Przypomnę Wiesławie, że mamy rok 2016, XXI szy wiek. Ziemia NIE JEST PŁASKA i nie stoi na grzbietach wielkich słoni (co przez wieki głosili watykańscy mentrcy).
Słońce nie krąży wokół Ziemi, a katolicki Bóg nie mieszka w niebie widzianym z Ziemi.
Coś co było dobre i poważne 1000 lat temu, obecnie - wśród ludzi trzeźwo myślących - budzi śmiech i politowanie !!!.
Na komentowanie blokowania dróg szkoda czasu, bo i tak tego nie zmienimy.
Przypomnę też, że historia "tęczowych" splamiona krwią niewinnych ludzi nie jest. Źródła historyczne nie podają
Historia zaś ludzi targających krzyże, baldachimy, obrazy czy św. figury owszem.
I to SETKAMI MILIONÓW NIEWINNYCH OFIAR!!!.
Trochę pokory wobec przerażającej i zbrodniczej historii krzyża nie zaszkodzi Wiesławie.
Na koniec wisienka.
Czy wiesz co to celiakia? Na pewno.
Wyobraź sobie, że powstały firmy które produkują bezglutenowe "Ciało Chrystusa"!!!???.
Te, które mają biskupie imprimatur sprzedają ciało Boga po 50 zł. za 15 cie sztuk.
Czyli? W XXI szym wieku, dzięki współczesnej technologii, możesz kupić sobie bezglutenowe (ha, ha, ha,) ciało Twego Boga (za 50 zł.), dać odpowiedniemu księdzu (aby ci je podał po odpowiedniej obróbce) i możesz swego Boga zjeść.
Przyznasz Wiesławie, że POWAGA (nie śmieszność jak w przypadku tęczowych) TEGO zjawiska wręcz rzuca
na kolana. Prawda?

Wiesław 30.08.2016 godz. 12:18
Do Rycha
Cytat "Wiesiu...Czy Ty jak piszesz, to myślisz i analizujesz swoją pisaninę??? Moim zdaniem chyba nie"
A ja myślę, że kolejny raz usiłujesz obrażać swojego rozmówce.

Cytat "Zarzucasz mi jadowite słowa (w temacie o autobusowym porodzie zarzuciłeś mi nawet nikczemność, ale gdy odpowiedziałem, to Ty - mędrkując w innych tematach - na mój post nie odpowiedziałeś)"
Przepraszam, że nie odpowiedziałem na Twoje zapytanie/odpowiedź. Byłem na wakacjach a po nich zapomniałem. Zresztą zamieszczony artykuł zniknął gdzieś w gąszczu innych aktualności. Jednak teraz specjalnie dla Cibie go odszukałem, przeczytałem i odpowiedziałem. Dość trudno go jednak odnaleźć, więc powiem Ci, że pofatygowałem się i odszukałem w internecie treść homilii JP II jaką wygłosił w Kaliszu 04.06.1997r na temat rodziny i nigdzie nie znalazłem przytaczanych przez Cibie słów, które niby JPII wypowiedział. Powiem więcej również znalazłem homilię na YT. Widać tam jak JPII odczytuje ją z kartki a jej treść jest identyczna z tą zamieszczoną na wyszukanej stronie internetowej (podałem do niej link). Doradzał bym wiec, przeczytanie homilii, albo obejrzenie i ponowne wysłuchanie jej na YT. Następnie proponuję zweryfikować swoje poglądy a zwłaszcza nie rzucać bezpodstawnych oskarżeń. Zwłaszcza jeżeli sam napisałeś, że dokładnie nie pamiętasz wypowiedzianych słów bo minęło 20 lat.
Co do samej manifestacji kochających inaczej się nie wypowiadałem. Chodzi mi jedynie o kulturę wypowiedzi na forum, żeby nie ubliżać i nie obrażać innych ludzi. "Igła" w swojej wypowiedzi nikogo nie obraził, odniósł się jedynie do samej manifestacji. Natomiast co do użycia słów "śmiesznych parad" czy nie wydaje Ci się śmieszne jeżeli mężczyzna zakłada na siebie damskie ciuszki i paraduje w nich na ulicy z gumowym penisem, którego jeszcze oblizuje? Bo dla mnie to nie tylko jest śmieszne ale wulgarne i nie apetyczne. Ponadto, dlaczego robią to na tle kościołów, kiedy wiedzą że duchowni i wierni kościołowi ludzie nie akceptują takich zachowań, bo jest to wbrew ich wiary? Czy kościół organizując procesję czy inne pielgrzymki przeprowadza je celowo np pod oknami domów publicznych?
Ponadto przeszkadza Ci jak napisałeś "manifestacja smutnych czy wręcz ponurych" ludzi a w następnym zdaniu już przeszkadzała Ci "uchachana" pielgrzymka do Częstochowy, kiedy natomiast nie przeszkadza Ci wesoła manifestacja kochających inaczej? Czy nie jest to tak, że przeszkadza Ci każda działalność katolicka???

Zadałeś pytanie "Napisz, ile trzeba BEZCZELNOŚCI I BUTY, aby tysiącom ludzi podróżującym na tej trasie TAK POTWORNIE UTRUDNIAĆ ŻYCIE???" Odpowiem Ci, to nie jest ani bezczelność ani buta, tylko konieczność w danej sytuacji. Gdybyś był kiedyś na pielgrzymce to byś wiedział, że na ile tylko jest możliwe prowadzone one są po bezdrożach z dala od głównych szlaków samochodowych, jednak nie zawsze jest to możliwe i dlatego czasami można je spotkać na drogach. Czy Ty myślisz sobie, że pielgrzymującym ludziom nie przeszkadzają samochody? Przeszkadzają, ale wtedy wszyscy są jej użytkownikami i mają prawo z niej korzystać tak jak każdy inny pieszy na drodze. Czy widziałeś kiedyś pielgrzymkę na autostradzie? Bo ja nie, gdyż tam nie wolno chodzić pieszo. Ot takie są przepisy Ruchu Drogowego a Ty ich nie zmienisz, bo masz taki czy inny kaprys. A czy jak ciągnik blokuje Ci drogę to też na niego krzyczysz i mówisz, że jest bezczelny oraz butny bo blokuje Ci drogę i nie możesz szybciej jechać??? Owszem, czasami zdarza się że na czas procesji zamyka się jakiś odcinek drogi ze względów bezpieczeństwa, ale nikt nie robi tego na złość Tobie czy innym mieszkańcom. Procesje i pielgrzymki są praktykowanym zwyczajem od tysięcy lat, kiedy jeszcze nie było takiego ruchu ulicznego, ba w ogóle go nie było. Dobrze, że są jeszcze tradycje narodowe czy religijne, które się nadal przeprowadza, pielęgnuje, bo to nasza kultura i nie można jej zlikwidować tylko dlatego, że przeszkadza Tobie i mniejszej lub większej garstce innych ludzi.
Czy według Ciebie parady poprzebieranych gejów z gumowymi penisami w ręku i lesbijek są według Cibie taką kulturą, którą należy pielęgnować? A może mamy popierać patologiczne rodziny w których dziecko ma widzieć jak dwie kobiety albo dwaj mężczyźni uprawiają seks ze sobą a potem mówić do nich mamo, tato? Pytanie tylko kto jest mamą a kto tatą w takich związkach i jak do kogo się zwracać? Czy zdajesz sobie sprawę jaki to musi być szok dla tych dzieci? A niby jak takie dzieci mają się później poprawnie rozwijać i dojrzewać? Patologia w każdym tego słowa znaczeniu jest zła, również ta w związkach heteroseksualnych i nie wolno nigdy dawać jej jako przykład czegoś pozytywnego! Z patologi nie można robić ogólnie przyjętej reguły, propagować ją, reklamować i manifestować jako słuszną. A bez wątpienia patologią jest współżycie ludzi tej samej płci! Dziecko powinno mieć matkę i ojca a nie dwie matki albo dwóch ojców, gdzie nie wiadomo nawet kto jest kim! Czy na prawdę muszę pisać takie oczywistości???

Cytat "Stać Cię na odpowiedź?" Oczywiście, że mnie stać! Prawda zawsze się obroni!


Rychu 29.08.2016 godz. 20:56
Wiesiu...Czy Ty jak piszesz, to myślisz i analizujesz swoją pisaninę??? Moim zdaniem chyba nie.
Zarzucasz mi jadowite słowa (w temacie o autobusowym porodzie zarzuciłeś mi nawet nikczemność, ale gdy odpowiedziałem, to Ty - mędrkując w innych tematach - na mój post nie odpowiedziałeś) i chwalisz Igłę.
Oto kilka przykładów Twojej ślepoty i "kultury" Igły;
"Wstyd, że wydano pozwolenie na zawłaszczenie przestrzeni publicznej przez nich". Czyli co!?
Inaczej myślący czy inaczej kochający nie mają prawa do parad i manifestacji??? A inaczej wierzący (wg mnie i milionów podobnie myślących) katolicy mogą robić co chcą? Gdzie chcą i kiedy chcą???
"Niech sobie żyją spokojnie obok nas, ale niech nie organizują tych śmiesznych parad wmawiając innym, że mamy akceptować i nawet cieszyć się z tego". Wiesławie!!!
Z całym szacunkiem dla Twojej kultury i Twoich starań.
Czy targanie wielkiego krzyża czy baldachimu nie jest wg.Ciebie śmieszne?
Czy ludzie targający (o.k.dźwigający) te przedmioty są pogodni , uśmiechnięci czy też są ponurzy, zasmuceni
i "POGRĄŻENI" (chłe, chłe. Trzeba się pokazać i tyle) w zadumie?
Wyjaśnij proszę, DLACZEGO ludzie z baldachimem czy krzyżem są lepsi od tych, którzy ich nie dźwigają?
Dlaczego (krzyżowcy i baldachimowcy) mają prawo do blokowania i zaśmiecania miast, a ludzie którzy nie mają sentymentu do manifestacji smutnych czy wręcz ponurych (np.droga krzyżowa) takich praw nie mają??? Hę?
A czy spróbowałeś zamknąć oczy i wczuć się w sytuację, w której ja - NIESTETY - znalazłem się, trafiwszy na pielgrzymkę (była uchachana) P-ń / Częstochowa i którą poniżej opisałem?.
Takie wczucie się, to jest jeden ze składników EMPATII (Nie wiem czy wiesz, ale jest to słowo obce!!!wszelkim religiom)
Napisz, jak trzeba być "mądrym" by iść w tłumie rozbawionych i ryczących ludzi, wąską, wiecznie ZATŁOCZONĄ!!!
od lat trasą Poznań - Kalisz?
Napisz, ile trzeba BEZCZELNOŚCI I BUTY, aby tysiącom ludzi podróżującym na tej trasie TAK POTWORNIE UTRUDNIAĆ ŻYCIE???
Stać Cię na odpowiedź?
Wiesław 29.08.2016 godz. 15:18
Do Rycha.
Wiesz co Cię odróżnia od Igły? Ano to, że niestety ale musisz się jeszcze wiele od niego kultury rozmowy nauczyć!

Zauważ proszę, że w jego wpisie nie było ani jednego słowa jadu, wręcz przeciwnie. Za to w Twoim wpisie naliczyłem jadowitych słów bez liku!
"Lewaczki...Z tymi opluwaczami poniżej nie pogadasz."
"Głowy mają okadzone i mózgi wyprane oraz wolne od samodzielnego myślenia."
"...coroczne przemarsze ponurych ludzi, targających wielki krzyż i mamroczących jakieś ponure teksty???"
"...marsze smutnych ludzi, rok w rok targających baldachimy, blokujących całe miasta i zaśmiecających ulice płatkami kwiatów"
""uchachany" - ryczący (przez megafony) durne piosenki, opleciony sznurem, maszerujący tłum za którym idzie jakiś gość w czarnej sukni"
"ogłupiony tłum maszerujących drze się, cieszy!!!, macha łapami"
"Ogarnij się Igła póki czas."

Taaak, tylko kto tu się powinien ogarnąć?! Czy myślisz, że jak będziesz ubliżał innym to będziesz wtedy lepszy, ważniejszy, mądrzejszy??? Twoja wypowiedź świadczy nie tylko o Tobie ale i o ludziach myślących podobnie jak Ty.
Ktoś o pseudonimie "lewaczki" dokładnie potwierdza to co napisałem.

Przykro to pisać ale słoma z butów to Wam wystaje a innych od "rolników uprawiających cebulę" nazywacie.
Ponadto, co macie jeden z drugim do rolników, nawet tych uprawiających cebulę, bo nie rozumiem? Rolnik to ciężki zawód i cieszcie się, że jest ktoś kto dla Was tę cebulę uprawia, bo inaczej nawet byście nie wiedzieli jak ona smakuje o innych pokarmach nie wspomnę!!! Z głodu byście pomarli gdyby nie rolnicy!!!!
'cz'ytacz 27.08.2016 godz. 10:01
Ładnie to brzmi "...którą poprowadzi dziennikarka Newsweeka ,Renata Kim "
-A nie "jakiś tam" "Głos Wielkopolski" czy lokalne "Nowiny ..."

sosik 26.08.2016 godz. 22:07
Nie ma to jak wmawianie ludziom że jeśli jesteś nietolerancyjny to jesteś ciemnogród i średniowiecze. Argument z tyłu wyjęty..... Nawet jeśli w myśleniu paru gejoszków jestem średniowieczem to ówno mnie to obchodzi..... Wolę być takim "ciemnogrodem" niż lansowanym przez lewaczków "postępowcem".
Rychu 26.08.2016 godz. 21:33
Lewaczki...Z tymi opluwaczami poniżej nie pogadasz.
Głowy mają okadzone i mózgi wyprane oraz wolne od samodzielnego myślenia.
Taka/taki np.Igła pisze; "Nic nie mam do homoseksualistów dopóki nie próbują lansować swojego niezdrowego stylu życia, także wśród młodzieży, a to się niestety dzieje. Niech sobie żyją spokojnie obok nas, ale niech nie organizują tych śmiesznych parad ...itd.
Tej Igła...Przeszkadza Tobie godzinna parada (no może trochę więcej) roześmianych, pogodnych, kolorowych ludzi,
a NIE przeszkadzają Tobie wielogodzinne blokady miast z okazji np. NAWIEDZENIA .KOPIĄ!!!??? jakiegoś "cudownego" obrazu?
Nie przeszkadzają Tobie coroczne przemarsze ponurych ludzi, targających wielki krzyż i mamroczących jakieś ponure teksty???
Nie przeszkadzają Tobie marsze smutnych ludzi, rok w rok targających baldachimy, blokujących całe miasta i zaśmiecających ulice płatkami kwiatów???!
A wracałaś/łeś Ty kiedyś z kilkudniowej podróży służbowej, potwornie zmęczony, mając ponad 2 tys.km. w zadku
i marząc o kąpieli i łóżku, a trafiłeś - na trasie Poznań / Kalisz - na "uchachany" - ryczący (przez megafony) durne piosenki, opleciony sznurem, maszerujący tłum za którym idzie jakiś gość w czarnej sukni?
Jakby całości pilnujący i poganiający.?
Chcesz wyprzedzić. Nie nada, bo z Katowic inne samochody jadą.
Szału można dostać, zwłaszcza gdy ogłupiony tłum maszerujących drze się, cieszy!!!, macha łapami, a Ty na pysk padasz i marzysz o czymś innym..
Ogarnij się Igła póki czas.

Lewaczki 26.08.2016 godz. 17:44
Aż szkoda czytać te cebulackie komentarze polaczków. Przykro się patrzy, że własny kraj to taki ciemnogród pełen rolników uprawiających cebule.
Widać nie rozróżniacie zboczeńców, pedofilów od Gejów i Lesbijek. Dlatego macie orzeszki w głowie które za każdym razem stukają wam w tych pustych głowach, gdy media wspomni o LGBT.
Twierdzicie że rodziny Lesbijek czy Gejów nie powinny mieć dzieci zapewne. A co powiecie gdy dziecko jest w patologicznej 'normalnej' rodzinie pełnej alkoholu i przemocy? Procentowo takich rodzin jest więcej niż związków LGBT w całej Polsce. Pomyślcie rozważnie, czekam na fale obelg i hejtów w moją stronę, no bo nie oczekuję od was polaczków cebulaczków jakichkolwiek Argumentów czy Kontrargumentów na ten temat. A jeśli ktoś je posiada prócz wyzwisk, opluwania i wyśmiewania, to chętnie czekam na takowe komentarze.
obserwator 26.08.2016 godz. 12:14
jasio kolarz jurz zakupił prezerwatywy i wazeline?
suchoj 26.08.2016 godz. 11:35
Dać głupiźnie się namnażać to od razu będą chcieli ustawiać pod siebie resztę świata. Tworzyć własne prawa i kazać innym się do tych praw stosować. A Pan Prezydent Miasta Poznania, który tę głupiznę wspiera jest już wręcz głupi do kwadratu. Patrzy, słucha i nie widzi, i nie słyszy.
Co do Mszy Świętej w intencji tych ........... to jest to akurat dobra rzecz. Może Pan Bóg dostrzeże w tym jakąś prośbę i da szansę głupkom by się nawrócili.
Czy Pan Bóg kocha homoseksualistów to nie wiadomo. W Piśmie Świętym nie cieszą się uznaniem. Wręcz odwrotnie.
Igła 26.08.2016 godz. 10:27
Wstyd, że wydano pozwolenie na zawłaszczenie przestrzeni publicznej przez nich. Wstyd, że odbędzie się msza święta (może raczej parodia mszy świętej?) w intencji tych ludzi i ich żądań. Co do Boga, z pewnością kocha homoseksualistów na równi z heteroseksualistami, ale nie wierzę, że popiera ich natrętne panoszenie się w życiu publicznym i ich współżycie (patrz Pismo Święte). Nic nie mam do homoseksualistów dopóki nie próbują lansować swojego niezdrowego stylu życia, także wśród młodzieży, a to się niestety dzieje. Niech sobie żyją spokojnie obok nas, ale niech nie organizują tych śmiesznych parad wmawiając innym, że mamy akceptować i nawet cieszyć się z tego, co nie jest normalne.
jaki wstyd 26.08.2016 godz. 10:26
Jaśkowiak już prasuje koszulę? :) Wstyd....
grodziska pyra 26.08.2016 godz. 09:43
Ten marsz jest organizowany nie dla kogoś lecz przeciw komuś. Dlatego go nie popieram. Przeciwko gejom i lesbijkom nic nie mam.
Jill 26.08.2016 godz. 00:21
Wstyd dla Poznania...
Snajper 25.08.2016 godz. 23:16
"Tęczowy przejazd rowerowy"? Czyli pedały będą się tam kręcić! Zastanawia jednak hasło "piknik rodzinny" :-D :-D
:) 25.08.2016 godz. 21:31
Pan prezydent pewnie będzie obecny, bo przecież to jest ważniejsze niż obchody Powstania Wielkopolskiego ;)
hetman 25.08.2016 godz. 21:25
Szkoda,ze tęcza ,rzecz tak fajna i kolorowa zawłaszczona została przez grupki zboczeńców. I znów 54 -ech z nich "przemaszeruje " w obstawie 400 policjantów. Lepiej dla nich byłoby poszukać dobrego lekarza.Tych nie brakuje. Naczelny obrońca zboczonych dołączy ?
Rafi X 25.08.2016 godz. 20:28
Równości wobec czego?