NA ANTENIE: 00:00-01:00 KLASYKA I/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Policja na tropie truciciela rzeki

Publikacja: 05.11.2015 g.09:23  Aktualizacja: 06.11.2015 g.12:25
Poznań
Najpóźniej do 20 listopada policja poda, kto spowodował katastrofę ekologiczną na rzece Warcie.
śnięte ryby wks spin ice szamotuły - WKS Spin Ice Szamotuły
/ Fot. (WKS Spin Ice Szamotuły)

Pod koniec października doszło do skażenia rzeki na odcinku między Poznaniem a Obornikami. Z wody wyłowiono około 10 ton śniętych ryb. Służby twierdzą, że sytuacja się poprawiła, a informacje o padających zwierzętach wokół brzegów rzeki, to plotki.

- Zwierzętom, które żerują na brzegach Warty nic nie grozi. Nie mamy informacji o tym, że wzdłuż brzegów Warty znaleziono wiele padłych zwierząt. Wiemy o jednej czapli i jednej kaczce, ale niekoniecznie ich śmierć jest związana z zatruciem Warty - mówi Ireneusz Sobiak, powiatowy lekarz weterynarii. Jego zdaniem nie jest zagrożone życie w rzece. - Myślę, że życie w Warcie szybko powróci do normy i ryby będą żyły i rozmnażały się - mówi Sobiak

Tymczasem policja zapewnia, że już niedługo ogłosi rozwiązanie zagadki śniętych ryb. - Będziemy konsultować się z prokuraturą, jest pewien trop, o którym dzisiaj jeszcze nie mogę powiedzieć - mówi inspektor Roman Kuster, komendant miejski policji w Poznaniu.

Instytut Weterynarii w Puławach cały czas bada, co mogło być przyczyną śnięcia ryb. Wyniki mają być znane w przyszłym tygodniu.

Anna Skoczek/int

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0